sobota, 15 sierpnia 2015

Garść ciekawostek naukowych racjonalnym okiem

Wracam ponownie do stałego pisania postów. Dzisiaj dzięki książce "1001 spotkań z nauką" Jamesa Trefila postaram się obalić kolejną serię mitów z świata nauki oraz przedstawić trochę ciekawostek ze świata nauki. Książki nie mam na własność - jest pożyczona, przez co do końca tygodnia bym mógł odpowiadać na informacje dotyczące książki. Sama pozycja jest zbiorem 1001 notatek (zarówno lakonicznych oraz na kilka akapitów) prezentującą fakty ze świata biologii, fizyki, chemii, astronomii, geologii. Obok notatek dołączono trochę pytań-zagadek oraz tzw. tajemnice, na które nauka nie zna/nie znała w czasie publikacji książki odpowiedzi. Książka została opublikowana w 1992 roku, polska edycja ukazała się w 1997 roku - w niektórych dziedzinach (a zwłaszcza w astronomii) informacje stały się nieaktualne, jednak nadal wiele informacji jest aktualnych do dzisiaj.


No to co tam mamy za ciekawostki i obalone mity, które pogrubiłem?

  • 49 – muchy posiadają na swoim ciele komórki wrażliwe na ciśnienie powietrza. Dzięki nim te owady wiedzą, kiedy zbliża się duże ciało, które poruszając się, spręża powietrze. Ta z pozoru mało ciekawa informacja przydała się jednak producentom pacek na muchy. Szybko się okazało, że plastikowa siatka mająca dziury, z których wydostaje się powietrze jest lepsza od gazety czy kapcia.
  • 109 – Mendel jest znany jako "ojciec genetyki". Mało kto jednak wie, że ten czeski zakonnik swoje odkrycia zawarł w austriackim czasopiśmie. Pracę stały się popularne dopiero po śmierci Mendla.
  • 183 – w ZSRR żył kiedyś "genetyk" Trofim Łysenko. Ten "geniusz" świetnie sparaliżował świat radzieckiej nauki, robiąc w tym chyba więcej szkód niż Stalin. Łysenko zasłynął obaleniem w Rosji poglądu, że geny mają związek z dziedziczeniem (poglądy zachodnich naukowców były sprzeczne z duchem marksizmu). Stalinowi obiecał posadzenie drzew cytrynowych od Morza Czarnego do Moskwy. Drzewa miano co pokolenie przesadzać w nieco chłodniejszym klimacie, tak, aby całe pokolenie drzewek mogło przystosować się do innego klimatu.
  • 184 – podejście do kreacjonizmu było traktowane niepoważnie tak samo 20 lat temu jak i dzisiaj. Co ciekawe, kreacjonizm to domena protestantów, która zresztą jest potępiana przez wielu wyznawców tego odłamu chrześcijaństwa.
  • 216 – niektórzy naukowcy twierdzili, że masowe zagłady na Ziemi następują co 26 milionów lat. Niektórzy łączyli ten cykl z gwiazdą Nemesis, która miała być tajemniczą siostrą Słońca, która regularnie zaburzała obiekty z Obłoku Oorta. Obecne badania naukowe obaliły hipotezę o istnieniu Nemesis,
  • 217 – autor pociesza nas, że jeśli cykl z katastrofami okażę się prawdziwy, to następna katastrofa odbędzie się za około 15 mln lat. Niestety sam muszę każdego zmartwić - przy obecnej beczce prochu z Chinami, ISIS, Rosją, biernością NATO itd. to masowe wymieranie połowy ludzi i wielu gatunków zwierząt odbędzie się w ciągu najbliższych lat.
  • 233 – James Trefil tutaj obala mit o neandertalczykach. Kuzyn homo sapiens nigdy nie wyglądał jak niezdarny, powłóczący nogami półgłówek. Neandertalczyk miał mózg większy od homo sapiens – to raz. Dwa – pierwszy zbadany szkielet należał do chorego na artretyzm garbusa. Neandertalczycy mieli swoje religie, robili ozdoby, robili narzędzia... W skrócie, homo sapiens miał kuzyna prawie takiego samego jak on – tylko trochę bardziej owłosionego.
  • 349 – w szkołach każdy biolog wciskał bajkę o tym, że każda komórka w naszym ciele ma jądro. To częściowo nieprawda. Czerwone ciałka krwi nie posiadają jąder – co prawda gdy rodziły się w szpiku kostnym, miały, ale wkrótce po powstaniu jądra są usuwane z komórek. Przy okazji: z powodu braku jądra, czerwone krwinki nie mogą się regenerować, przez co żyją około 120 dni.
  • 448 – ciekawostka: cykl zmian liczby plam na Słońcu zatrzymał się ostatnio w latach 1645-1715. Ludwik XIV (nazywany Królem Słońce) panował w latach 1643-1715.
  • 483 – mit: Newton nigdy nie zobaczył jabłka – to po prostu wymyślona historyjka.
  • 504 – ciekawostka: Newton sam w latach 1665-1666 stworzył kilka odkryć naukowych (w tym prawo powszechnego ciążenia i rachunek różniczkowy). Aż do XIX wieku był to prawdopodobnie najbardziej twórczy okres dla nauki, dokonany tylko przez jednego człowieka.
  • 540 – kolejna ciekawostka. Skąd się wzięły konie mechaniczne? Tą jednostkę stworzył James Watt. Zaraz po stworzeniu maszyny parowej, miał problemy z sprzedażą takich maszyn. Watt sprytnie wymyślił, aby mierzyć jakąś jednostką, jaką moc mają sprzedawane przez niego towary. Obliczył, z jaką mocą pracuje przeciętny koń. Klientom tłumaczył, że dana maszyna pracuje tak samo jak np. 2 konie.
  • 639 – Benoit Mandelbroit stworzył ciekawy pomysł na wyjaśnienie fraktali. W tym celu przedstawił następujące rozumowanie. Jeśli spojrzymy się na mapę Anglii, będziemy mogli określić określony przebieg wybrzeża. Gdy zobaczymy wybrzeże przez samolot, zobaczymy zatoczki pominięte na mapie. Kolejne nieregularności zobaczymy spacerując wzdłuż wybrzeża. Kolejne nieregularności obejrzymy pod mikroskopem, zniżając się aż do atomów. Jeśli jesteś nauczycielem fizyki lub matematyki, to masz na tacy podane rozwiązanie geometrii fraktalnej.
  • 786 – mit o Atlantydzie: legenda o wyspie prawdopodobnie opiera się o fatalny los wyspy Thera leżącej niedaleko Krety. W roku 1628 p.n.e. wybuch wulkanu zniszczył większą część wyspy. Wybuch w połączeniu z falami pływowymi będącymi konsekwencjami erupcji zniszczył cywilizację minojską. Swoją drogą – jeśli to prawda (a jestem pewien, że tak), to jak nazwać głupotę pseudonaukowców, którzy zamiast zająć się czymś pożytecznym szukają Atlantydy? Kiedyś modne były także poszukiwania Arki Noego na górze Ararat – na szczęście media nie raczą nas już tymi matołami, którzy nie pomyśleli, że nawet jeśli coś takiego by istniało (co jest równie prawdopodobne co wygranie przeze mnie kilku milionów w Totku, podczas gdy nie wydaję pieniędzy na "zdobyciu szóstki") to starsze pokolenia porąbały drewno i spaliły na ogniskach.
  • 861 – piorun może wielokrotnie uderzyć w te same miejsce. W Empire State Building pioruny setki razy uderzały.
  • 1001 – James Trefil "zrobił nas w konia". Ostatnia notka to zachęcenie do dalszego badania nauki, czytania książek popularnonaukowych itd.
  • Tu też was robię w konia ;) Także zachęcam was do rozwijania wiedzy na temat nauk ścisłych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz